Witajcie!
Dziś wyzwania Dzień 2 – dlaczego bloguję.
W głowie rodzi mi się mnóstwo
odpowiedzi. Przede wszystkim dlatego, że (jak już wspominałam nie raz)
podziwiam Tych, którzy Pisza latami swoje blogi, ja też tak chcę. Ale nie na
zasadzie, że wszyscy mają to ja też, tylko dlatego, że pobudziłam w sobie tę
chęć pisania i przyjemność z pisania. Z tego, że czytają mnie inni. Że
odpowiadają w komentarzach. Że jeśli nie mam z kim porozmawiać na jakiś temat
to mogę zrobić to tutaj.
Z racje tego, że jestem
nieśmiała, nie potrafię często poruszyć tematu i porozmawiać z kimś. Dlatego
fajnie, że mam miejsce gdzie mogę to zrobić. Wtedy mniej się obawiam tego, że
ktoś mnie nie zrozumie.
Pisze głównie o kosmetykach ale
wkradają się we wstępach lub zakończeniach moje osobiste wyrażenia. Jest też
wpis prywatny na temat spędzonych zeszłorocznych Świąt Bożego Narodzenia i to
też jest fajne dla mnie, bo pełni pewną rolę pamiętnika.
Kosmetyki lubię i kupuję ale nie
mam w swoim otoczeniu i raczej nie została bym zrozumiana dlaczego tak się
podniecam odzywką do włosów albo kolejnym lakierem do paznokci. Tu mogę napisać
i mogę spodziewać się, że spotka się to z uznaniem i zainteresowaniem. O to mi
właśnie chodzi. Żebym nie została sama z tym moim małym szaleństwem.
Na przyszłość postaram się
urozmaicić tematykę bloga, bo w głowie kłębi się mnóstwo pomysłów. Wasze blogi
są tak inspirujące!
I to chyba tyle w tym temacie.
Pozdrawiam
Kasia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz